Kaplica w Rożku, parafia Gielniów (fot. Ks. Tomasz Nobis) |
Pośredniczka łask
Niewysłowiony w swej dobroci Pan Bóg chciał, aby Najśw[iętsza] Maryja Panna była pełna łaski nie tylko dla swej chwały i szczęścia, ale również dla dobra naszych dusz. Dlatego Przenajświętszą Bożą Rodzicielkę uczynił Pośredniczką wszystkich łask, jakie w ciągu wieków spływają i nadal spływać będą na rodzaj ludzki. Rozumiejmy dobrze tę prawdę.
Najwyższym Pośrednikiem między Panem Bogiem a ludźmi jest Jezus Chrystus, Bóg-Człowiek, Zbawiciel nasz. On sam zdobył swymi zasługami prawo do nieba oraz wszystkie łaski potrzebne do zbawienia i świętości. Również Najśw[iętsza] Maryja Panna swoją świętość, chwałę i niezwykłe przywileje zawdzięcza zasługom Jezusa Chrystusa. Ale Pan Bóg pragnął, aby Jego miłosierdzie jeszcze pełniejszym zajaśniało blaskiem i dlatego między Jezusem Chrystusem a nami postawił Maryję, jako Pośredniczkę łask wszystkich.Nikt nie przychodzi do Ojca Niebieskiego, jeno przez Jezusa a do Jezusa przychodzimy przez Maryję. Przez Jej niepokalane ręce przechodzą wszystkie, bez żadnego wyjątku łaski, zdobyte Krwią Boskiego Zbawiciela. Pewien rzeźbiarz francuski trafnie w posągu marmuru przedstawił pośrednictwo Maryi. U szczytu figury – Bóg Ojciec, niżej – Duch Św[ięty] w postaci gołębicy, jeszcze niżej Pan Jezus rozpięty na krzyżu. U stóp krzyża, na kuli ziemskiej stoi Przeczysta Matka Boża, w otwarte dłonie zbiera zdroje łask – krople Krwi Najświętszej, spływające z ran Chrystusowych. I te łaski, jako niebiańską rosę zbawienia wylewa na ziemię dla pożytku dusz ludzkich. Oto wierny obraz Maryi, Pośredniczki łask.Jak Maryja zdobyła sobie ten zaszczytny tytuł?– Nie inaczej, tylko za cenę swych trudów, cierpień, zasług zbieranych przez całe życie. Już w dniu Zwiastowania, gdy zgodziła się zostać Matką Zbawcy świata, tym samym stała się Matką wszystkich ludzi. I od tej chwili weszła na drogę wspólnej ofiary z Jezusem, dla zbawienia dusz ludzkich… Wkrótce, bo 40-tego dnia po narodzeniu Chrystusa Pana, usłyszała z ust starca Symeona przepowiednię: «A duszę twą własną przeniknie miecz» (Łk 2,35). Ileż razy miecz boleści zagłębił się w Niepokalanym Sercu Maryi? – W liturgii Kościoła św[iętego] czcimy 7 boleści Maryi. Ale, jak całe życie Chrystusa Pana było jednym krzyżem i męczeństwem, podobnie na całe życie Maryi padł cień krzyża i blask męczeństwa, bo Maryi od Jezusa odłączyć niepodobna. Do szczytu Jej cierpienia doszły tam, gdzie nastąpił szczyt ofiary Jezusa Chrystusa na Kalwarii: «Stała obok krzyża Jezusowego Matka Jego» (J 19,25). Tam razem z Jezusem składa wielką i świętą ofiarę z tego, co dla Niej najdroższe. […] Tam została ogłoszona przez Jezusa Matką wszystkich ludzi: «Oto Matka twoja» (J 19,27). I w swym dalszym cichym życiu, aż do błogosławionego zgonu, Maryja łączy modlitwy, prace, radości i smutki, i tęsknotę serdeczną za niebem z ofiarą Jezusa Chrystusa dla naszego zbawienia. W ten sposób została […] Pośredniczą naszą.A od chwili Wniebowzięcia Maryja stoi przez Tronem Bożym, jako «Wszechmoc Błagająca» i modli się za nami. Na głos Jej wstawiennictwa potoki światła, pomocy, pociechy ustawicznie spływają na cały Kościół św[ięty], na wszystkie narody, docierają do poszczególnych dusz.Wspomnij, Drogi Czytelniku, na dzieje własnej duszy. Ile Bożych łask do niej spłynęło od chwili, gdy przyjąłeś chrzest św[ięty]!Po Bogu, po Jezusie Chrystusie, wszystko zawdzięczasz Matce Najśw[iętszej]. Ona kieruje życiem twoim. Gorąco pragnie twego prawdziwego dobra. I ustawicznie wspiera cię modlitwą. Czyż to nie napełni ufnością […]? «Spraw o Boże…, abyśmy odczuwali wstawiennictwo za nami Tej, przez którą otrzymaliśmy Dawcę żywota, Pana naszego Jezusa Chrystusa»”.
Sł.
B. Bp P. Gołębiowski
„Kółko Różańcowe” 38(1947), s. 10-11
2
VII 2016 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz