Piękno życia w obrazach


Matka Boża wyprosiła cud!

 

Piotr Gołębiowski był drobnym, bardzo żywym i wesołym dzieckiem. W 1910 r. rozpoczął naukę w szkole powszechnej w rodzinnym Jedlińsku, a po jej ukończeniu w 1913 r., przeniósł się do Radomia i kontynuował naukę w progimnazjum im. Jana Wojciechowicza. Szkoła ta później została przekształcona w gimnazjum im. Jana Kochanowskiego. W tym czasie mieszkał na stancji u Marii Staniszewskiej, nazywanej przez uczniów „Babunią”. Nauka w szkole nie stwarzała mu problemów. Nauczyciele zauważali jego wrodzoną pracowitość, zdolności i znakomitą pamięć. Jego szkolni koledzy wspominali zaś, że z chęcią i bezinteresownie przychodził z pomocą innym w przygotowywaniu lekcji.

Piotr lubił także pomagać matce w pracach kuchennych, trudniej za to przychodziły mu prace związane z pomocą ojcu w gospodarstwie. Kiedyś matka poleciła mu powozić końmi, bo ojciec był zajęty. Podczas jazdy wóz wywrócił się, gdyż zawadził kołem o kamień. Zawstydzony Piotr rozpłakał się, a na zabarwione złośliwością uwagi, że chłopiec w tym wieku powinien już radzić sobie z powożeniem końmi, miał odpowiedzieć: „Ja nie będę końmi jeździł, mnie będą wozić!”. Tę odpowiedź zapamiętała jego siostra i po latach ją przypominała…

Jesienią 1918 r. szalejąca epidemia tyfusu ogarnęła także i Jedlińsk. Co prawda rodzice Piotra oparli się chorobie, ale uległo jej pięcioro ich dzieci. Choroba najdotkliwiej obeszła się z Piotrem. Sytuacja była bardzo poważna. Gorączka dochodziła do 40 stopni. Miejscowy proboszcz ks. Hieronim Cieślakowski przyszedł do domu Gołębiowskich i udzielił Piotrowi sakramentu namaszczenia chorych. Chłopiec na wpół świadomy wzywał w gorączce pomocy Matki Bożej z Błotnicy. Jego ojciec udał się do tamtejszego sanktuarium i prosił o sprawowanie przed cudownym obrazem Mszy świętej. Po niej w przebiegu choroby Piotra nastąpiła nagła zmiana i zaczął powracać do zdrowia. Podobnie wyzdrowiało czworo jego rodzeństwa. Ojciec ponownie udał się do Błotnicy i prosił tym razem o Mszę Świętą dziękczynną za opiekę nad dziećmi i przywrócenie im zdrowia. Rodzina odczytała to wydarzenie jako niezwykłą łaskę otrzymaną za wstawiennictwem Matki Bożej Błotnickiej. Dla Piotra było ono szczególnym znakiem potrzeby tym silniejszego związania swego życia z Matką Bożą.

Po latach, już jako biskup, podjął starania o koronację Błotnickiego Wizerunku, która dokonała się w 1977 r., a rok później – wspominając wydarzenie z 1918 r. – ofiarował Matce Bożej swój biskupi pierścień jako szczególne wotum wdzięczności.

 

Zachęcamy, pomódl się w ważnych dla Ciebie sprawach przez przyczynę Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego:

Panie Jezu Chryste, Najwyższy Pasterzu, Ty powołałeś Biskupa Piotra do służby kapłańskiej i wprowadziłeś go do grona następców Apostołów. Dziękujemy Ci za jego żarliwość o świętość i jedność Kościoła. Pomóż nam naśladować jego bezgraniczne zawierzenie, ofiarną służbę i synowskie oddanie Twojej Matce. Racz wynieść go na ołtarze, aby te cnoty zajaśniały dzisiejszemu Kościołowi i jego pasterzom.

Udziel nam, za jego przyczyną, zgodnie z Twoją wolą, tej łaski, o którą pokornie prosimy...

(Wiadomości o łaskach otrzymanych za wstawiennictwem Sł. B. bp. Piotra Gołębiowskiego prosimy przesyłać na adres: Kuria Diecezji Radomskiej, ul. Malczewskiego 1, 26-600 Radom; e-mail: postulator.radom@wp.pl).

 

Poprzedni odcinek z cyklu "Piękno życia w obrazach"

znajdziesz TUTAJ.

  

Za przygotowanie filmu

dziękujemy p. Pawłowi Kudasowi z Imagon Films

 

  

Bądź na bieżąco. Polub - prosimy - stronę

Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego na Facebooku:

www.facebook.com/bppiotrgolebiowski

 

 

Powrót do strony głównej - KLIKNIJ

 

Zapraszamy, zobacz też ostatnie posty:

 

1) Pomóż! Pomódl się o uzdrowienie chorej Mamy… (WEJDŹ).

2) Skrzynka intencji – 2021 r. (WEJDŹ).

3) Odczytując Ewangelię ze Sługą Bożym: Czas Wielkiego Postu – to okres wzmożonego czuwania nad sobą (WEJDŹ).

4) Myśli na dziś (WEJDŹ).

5) Piękno życia w obrazach: W Jedlińsku wszystko się zaczęło... - Film (WEJDŹ).

6) Sobotni promień słońca (WEJDŹ).

7) Odczytując Ewangelię ze Sługą Bożym:Wpatrujmy się w Chrystusa (WEJDŹ).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz